Ambitne zadania i współpraca z zagranicznymi klientami – to daje satysfakcję inżynierom Sii
Piotr Kątny, Product Owner i Analityk Biznesowy, pracujący w firmie ponad 4 lata, wspomina, że od pierwszych dni pracy w Sii Polska wszystko toczy się bardzo dynamicznie. Już na początku dostał rozwojowe zadania oraz możliwość współpracy z zagranicznymi klientami. Nim przyjął role, w których obecnie się sprawdza, pracował jako Programista Aplikacji Mobilnych, a następnie jako Technical Leader. Nieustannie szuka okazji do rozwoju.
W ramach najnowszego cyklu przedstawiamy pracowników Sii Polska, którzy są przykładami tego, co Sii Power People oznacza w praktyce. Bohaterowie artykułów chcą podzielić się z innymi swoją pasją, motywacją i dumą. Czują się spełnieni, bo tworzą w pracy coś ważnego i satysfakcja napędza ich do dalszego działania. Są zadowoleni, bo mogą realizować się wspólnie z zespołem poprzez pracę lub pasję, albo działając na rzecz potrzebujących. Bardzo ważne jest dla nich to, że wartości, jakie wyznają w życiu, pokrywają się z tymi, które w swoim DNA ma firma.
Masz doświadczenie w roli Technical Leadera i często korzystasz z tych kompetencji. Co jest ważne na tym stanowisku?
Piotr Kątny, Product Owner i Analityk Biznesowy: Lider techniczny czy też lider zespołu to osoba, która musi myśleć przyszłościowo, aby usprawniać pracę swojego teamu. Czasem trzeba wybiec myślami w przyszłość, czasem stanąć z boku, by spojrzeć na zespół z dystansem. Służy on swoim doświadczeniem i wiedzą, a czasami po prostu załatwia rzeczy, które innym nie przychodzą tak łatwo. Ot, taki człowiek-orkiestra. A jeśli jeszcze do tego swoją osobowością potrafi zainspirować innych do tego, aby wykonywali z przyjemnością i zaangażowaniem swoją pracę – to ma wszystko, czego potrzeba na tym stanowisku.
Nad czym teraz pracuje Twój zespół?
P.K.: Pracujemy nad aplikacją desktopową oraz przeglądarkową pozwalającą wykonywać pomiary odległości w przestrzeni 3D na teoretycznie dwuwymiarowych obrazkach, robionych za pomocą specjalnych urządzeń. Może nie brzmi to wyjątkowo nadzwyczajnie, ale kryje się za tym dużo zaawansowanej technologicznie elektroniki, a my odpowiadamy za to, aby za pomocą komputera jak najwięcej z tego wyciągnąć. Jak w każdym przypadku tworzenia aplikacji, dużo frajdy daje już to, że nasz produkt po prostu działa! ???? Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że nie jest to tylko prosta aplikacja zapisująca i odczytująca dane we współpracy z jakąś bazą. Dużą satysfakcję daje też poczucie, że z narzędzia, które wyszło spod naszych rąk, korzystają setki, a docelowo tysiące, profesjonalistów z branży budowlanej na całym świecie.
Co motywuje Cię do działania?
P.K.: To niezwykle fajne uczucie, kiedy wszystko, co się zrobiło, działa jak należy i z dumą można to zaprezentować klientowi lub znajomym – mamy poczucie, że nasza praca ma sens i chcemy to robić dalej. Podobnie w życiu prywatnym – jeśli potrafimy zrobić coś samemu i widzimy zadowalający rezultat, chce się nam więcej! To często są nawet małe rzeczy – ja osobiście bardzo lubię skręcać meble. ????
Ale wracając do pracy i inspiracji, żaden projekt w IT nie ma szans zakończyć się sukcesem bez zaangażowania całego zespołu. Według mnie kluczem jest takie zorganizowanie pracy, aby wszyscy czuli, że lider bierze na siebie odpowiedzialność, jednocześnie darząc innych zaufaniem i doceniając wyniki ich pracy. Jeśli coś idzie nie tak, siadamy do tego razem i wspólnie rozwiązujemy problem. Dzięki temu koledzy i koleżanki czują wspólny cel i pracują najlepiej jak potrafią. Takie poczucie stanowi naprawdę dobrą motywację.
Jak sam powiedziałeś, zaangażowania całego zespołu jest kluczowe. Co jeśli ktoś czuje się zdemotywowany i nie do końca jest zadowolony z tego co robi?
P.K.: Zawsze warto spróbować poszukać innego projektu. Takiego, który da nam możliwość wykorzystania swoich umiejętności lub pozwoli nauczyć się czegoś nowego. Taką możliwość daje nasza aplikacja Job Changer. Znam osoby, które z powodzeniem dokonały zmiany i czerpią dzisiaj dużo więcej satysfakcji z pracy.
Jak z Twojej perspektywy wygląda kwestia podnoszenia kompetencji w Sii?
P.K.: Okazji do rozwoju i zaprezentowania swoich umiejętności zdecydowanie w Sii nie brakuje. Przykładem są organizowane przez nas cykliczne tech-talki, podczas których pracownicy mogą w roli prelegenta podzielić się swoją wiedzą z innymi osobami w ramach organizacji, są też wydarzenia otwarte dla uczestników z zewnątrz. Jest to świetny sposób na sprawdzenie swoich umiejętności jako mówca, a także sposób na nabranie większej pewności siebie. Na początek na pewno łatwiej jest prezentować merytoryczne treści przed kolegami i koleżankami niż przed zupełnie obcą widownią – to bardzo dobre forum, nawet jeśli ktoś nie ma jeszcze doświadczenia jako prelegent.
Udział w różnego rodzaju spotkaniach technologicznych jako prelegent, czy też jako słuchacz, to ciekawa ścieżka rozwoju osobistego. Zawsze jestem pod wrażeniem osób potrafiących robić świetne wystąpienia. Często biorę udział w konferencjach i niemal na każdej z nich zdarzają się jakieś „perełki”. Po takich prezentacjach wyszukuję inne wystąpienia tych osób, analizuję je i traktuję jako inspirację. Te kompetencje przydają się nie tylko przed większą publicznością, ale także przy codziennych kontaktach ze współpracownikami.