Poznaj aplikację Job Changer od kuchni! Przeczytaj wywiad z opiekunką programu Anią, Job Changer Coordinator & Career Advisor w Sii Polska

W Sii pracuje już niemal 13 lat. W tym czasie kilkukrotnie zmieniała stanowisko, zdobywając cenne doświadczenie, które wykorzystuje do dziś. O korzyściach płynących z programu Job Changer, obawach pracowników i procesie zmiany projektu, technologii i wielu innych, opowiada Ania Harmacińska.

W Sii pracujesz już prawie 13 lat. Jak wyglądały Twoje początki w firmie?

Zanim trafiłam do Sii, pracowałam w działach sprzedaży i rekrutacji różnych firm. Wiedziałam jednocześnie, że chciałabym rozwijać się w kierunku szeroko pojętego obszaru HR-owego. Kiedy pojawiła się możliwość dołączenia do zespołu Sii, nie wahałam się długo — zakres moich przyszłych obowiązków i zadania, które na mnie czekały, wydawały mi się bardzo interesujące. Rozmowę rekrutacyjną odbyłam z ówczesnym dyrektorem wrocławskiego oddziału, brał w niej udział również CEO Sii Polska — Gregoire Nitot. Jej wynik (jak łatwo się domyślić 😉) był pozytywny i tak właśnie stałam się częścią naszej firmy. Wtedy nie wiedziałam jeszcze, że tak długo zagrzeję w niej miejsce!

W pierwszych miesiącach mojej pracy byłam osobą odpowiedzialną za proces rekrutacji kandydatów, dbałam też o opiekę administracyjną pracowników. Jednym z moich zadań było organizowanie eventów — o dobrą atmosferę w pracy i zadowolenie naszych Power People dbaliśmy, odkąd pamiętam. 😉 Dodatkowo zajmowałam się ustaleniem i realizacją ówczesnej strategii Employer Brandingu.

Co ciekawe, w momencie, gdy dołączyłam do wrocławskiego oddziału Sii, pracowało w nim pięciu pracowników. Dziś, po prawie 13 latach jest ich niemal 1 000. Ta różnica wciąż robi na mnie ogromne wrażenie i pokazuje, jak bardzo rozwinęliśmy się jako firma.

Pierwszy ważny moment w Twojej ścieżce kariery nastąpił już po roku pracy w Sii — otrzymałaś wtedy awans.

To prawda, po roku mojej pracy dla Sii przyszedł moment, kiedy pojawiła się konieczność zatrudnienia większej ilości osób w dziale — wtedy właśnie awansowałam na stanowisko kierownika. Pomimo że mój zespół liczył z początku zaledwie 3 osoby (później było ich 11), zarządzanie nim okazało się dla mnie sporym wyzwaniem. Brakowało mi w tym zakresie doświadczenia, więc niemal wszystkiego musiałam uczyć się od podstaw. Postawiłam sobie za cel, aby ludzie tworzący mój zespół grali do jednej bramki, czuli się dobrze w swoim towarzystwie, wspierali się, rozumieli i wspólnie dążyli do realizacji postawionych przed nimi zadań. Wiedziałam, że ważne jest także, aby pracownicy czuli, że mają we mnie oparcie w każdej sytuacji. Utwierdzałam ich w tym, stale poszerzając swoją wiedzę i zdobywając coraz to nowe doświadczenia. Można powiedzieć, że w mojej karierze zawodowej był to moment, gdzie budowałam swego rodzaju kompetencje liderskie.

Po pewnym czasie nastąpiła kolejna ważna zmiana w Twoim życiu zawodowym. Dołączyłaś do tzw. centrali i zostałaś Global Recruitment Managerem.

Ponieważ firma coraz szybciej się rozwijała, pojawiła się konieczność stworzenia nowego stanowiska — Global Recruitment Managera. Przed przystąpieniem do rekrutacji miałam pewne wątpliwości, ponieważ do tej pory jedną z najciekawszych dla mnie funkcji było zarządzanie zespołem, w nim tkwiła cała moja siła i ogromna motywacja do pracy. Na nowym, samodzielnym stanowisku nie miałabym już tej możliwości. Ostatecznie zdecydowałam się skoczyć na głęboką wodę i zaryzykować — przekonała mnie do tego możliwość rozwoju osobistego, ale też realny wpływ na rozwój firmy, tym razem nie z poziomu lokalnego, a globalnego.

Szybko przekonałam się, że praca dla tak zwanej centrali ma zupełnie inny charakter, niż praca na rzecz lokalnego oddziału. Główna różnica polegała na reagowaniu i odpowiadaniu na potrzeby pracowników z biur rozsianych po całej Polsce — ich oczekiwania różniły się w zależności od wielkości oddziału, tempa rozwoju, itd. W tamtym czasie odpowiadałam między innymi za optymalizacje globalnych procesów i aplikacji w obszarze rekrutacji. Współpracowałam blisko z działem Internal IT, z Analitykami Biznesowymi i Key Userami z działu rekrutacji. Wszystkie moje obowiązki wymagały ode mnie szerokiego spojrzenia, bardzo dobrych zdolności komunikacyjnych, a także asertywności.

Obecnie od prawie roku zajmujesz w Sii stanowisko Job Changer Coordinator & Career Advisor. Opowiedz nam więcej o tej zmianie w swoich obowiązkach.

Kiedy wybuchła pandemia, a tym samym praca zdalna stała się dużo bardziej popularna, bardzo szybko okazało się, że zdecydowana większość projektów realizowanych przez pracowników Sii, może być wykonywana z dowolnego miejsca w Polsce (a w niektórych przypadkach nawet na świecie!). W tym samym czasie zapadła decyzja o centralizacji narzędzia Job Changer i rozpoczęły się poszukiwania osoby, która będzie mogła zarządzać aplikacją, kontrolować jej jakość i dbać o efektywność procesu. Zaaplikowałam na to stanowisko, zachęcona kolejnymi szansami na rozwój i nowym wyzwaniem. Zawsze doskonale czułam się, pracując z ludźmi — bardzo się cieszę, że mam teraz mnóstwo okazji do rozmów z pracownikami, poznania ich lepiej i pomocy w rozwiązywaniu ich problemów. To ostatnie daje mi przy okazji ogromną satysfakcję.

Do moich codziennych obowiązków należą w tym momencie m.in. kontakt z pracownikami, którzy złożyli wniosek przez aplikację Job Changer, omówienie go i znalezienie projektu, lokalizacji czy technologii, która będzie dla nich atrakcyjna. Cały proces odbywa się oczywiście w porozumieniu z ich line managerem. Poza tym stanowię wsparcie przy ustalaniu ścieżek karier pracowników, analizuję tzw. Attrition Rate i Exit Interviews, Salary Grid, Job Market i kilka innych projektów, związanych ze zwiększaniem zadowolenia pracowników z wykonywanych obowiązków. Największym wyzwaniem jest dla mnie z pewnością pogodzenie zadań z wielu obszarów i wypracowanie zdrowego kompromisu, a także zarządzanie swoim czasem, którego zawsze przecież brakuje! 😉

Job Changer to narzędzie, które daje możliwość zawnioskowania o zmianę m.in. stanowiska lub projektu. Jakie jeszcze szanse niesie ze sobą? Komu szczególnie byś je poleciła?

Job Changer to narzędzie dedykowane wszystkim Power People, czyli pracownikom Sii Polska. Pozwala na zmianę stanowiska, projektu, a nawet technologii czy klienta. Dodatkowo ułatwia relokację do innego miasta, w którym Sii ma oddział czy zmianę zespołu, który z różnych przyczyn może pracownikowi nie odpowiadać. Job Changer polecam zatem wszystkim tym, którzy potrzebują zmiany na każdym etapie swojej ścieżki kariery. Cieszę się, że mamy w Sii narzędzie, które pozwala na to w ramach firmy — jeśli pracownik jest niezadowolony np. ze swojego stanowiska czy projektu, może zdecydować się na kontynuację współpracy z nami, a jednocześnie odwrócić swoje życie zawodowe o 180 stopni. Dodatkowo zachowuje ciągłość zatrudnienia, poczucia bezpieczeństwa i stabilizacji. Mamy w firmie mnóstwo przykładów osób, które już skorzystały z Job Changer — z każdego jestem dumna tak samo!

Jak zatem wygląda proces zmiany od momentu złożenia wniosku przez pracownika?

Pierwszym etapem jest, tak jak wspomniałaś, złożenie wniosku przez pracownika na wewnętrznym portalu dedykowanym Power People. Kiedy wniosek zostanie poprawnie wypełniony, kontaktuję się z pracownikiem i wspólnie omawiamy go. W proces zaangażowany jest również zawsze bezpośredni przełożony. Kolejnym krokiem jest rozpoczęcie poszukiwań interesującego stanowiska, technologii czy projektu. Za proces rekrutacyjny i sprawdzenie techniczne ostatecznie odpowiada klient, dla którego pracownik miałby realizować zadania. Co ważne, decyzja o rozpoczęciu np. nowego projektu należy zawsze do pracownika, który postanowił złożyć wniosek. Może on również brać udział w kilku procesach rekrutacyjnych jednocześnie! To świetne rozwiązanie dla osób, które wciąż poszukują swojej drogi.

Z jakimi obawami pracowników przed skorzystaniem z Job Changer spotykasz się najczęściej?

Często obawy pracowników przed złożeniem wniosku dotyczą podejścia to tego procesu przez obecnego Line Managera. Słyszę np. „Co, jeśli mój przełożony będzie przeciwny i zablokuje proces zmiany?”. Taka sytuacja zdarza się niezwykle rzadko i jest możliwa tylko, kiedy pracownik nie realizuje dotychczas postawionych mu zadań czy wartości Sii, do których podchodzimy bardzo poważnie. Poprawa jakości pracy gwarantuje jednak możliwość skorzystania z aplikacji. Nie należy też bać się, że podczas procesu zmiany zostanie zablokowana możliwość np. otrzymania podwyżki czy rozwoju w ramach projektu, w którym pracownik działa obecnie — oczywiście wszystko zależy od tego, czy wykonuje swoje obowiązki z należytą starannością i utrzymuje wysoką jakość pracy. Każdego z członków zespołu traktujemy sprawiedliwie. Dodatkowo wszyscy, niezależnie od stażu pracy, stanowiska, wieku, płci i wielu innych, mogą skorzystać z programu Job Changer.

Zdarza się również, że pracownicy boją się, że otrzymają niedopasowane oferty po złożeniu wniosku — dlatego też gwarantuję spotkanie, podczas którego dokładnie przeanalizujemy oczekiwania oraz potrzeby.

Warto również pamiętać, że zmiana obywa się średnio w ciągu 1-2 miesięcy, więc proces nie należy do długich. Jeśli pracownika przeraża wizja wielu spotkań rekrutacyjnych, to zawsze odpowiadam: „To Ty decydujesz, w ilu weźmiesz udział!”.

Czy kiedykolwiek znajdujesz czas na odpoczynek?

Z tym bywa różnie. Właśnie jestem w trackie studiów podyplomowych „Profesjonalny Coaching” na SGH. W planach mam rozpoczęcie spotkań o tej tematyce z naszymi pracownikami. Z wielką przyjemnością podzielę się moją wiedzą i doświadczeniem! Poza tym interesują mnie kwestie związane z medytacją, energią, szeroko pojętym rozwojem wewnętrznym. Ostatnio wzięłam udział w warsztatach z jogi kundalini i medytacji, podczas których, oprócz śpiewania mantr i wykonywania asanów, tańczyłam, aby pozbyć się blokad, oczyścić i wzmocnić pozytywną energię. Prywatnie jestem też mamą dwójki cudownych dzieci, które stale napędzają mnie do ciągłego rozwoju!

Jeśli zainteresowała Cię możliwość stałego rozwoju bez utraty ciągłość zatrudnienia, poczucia bezpieczeństwa i stabilizacji – aplikuj! W Sii Polska znajdziesz wiele ciekawych projektów i niekończące się możliwości.