Otoczenie i świat e-commerce, szczególnie w czasie kryzysu jest bardzo dynamicznie rozwijającą się częścią świata Digital. Szukając sposobów na wsparcie lub rozwój swojego biznesu w tych trudnych warunkach, bardzo ważny jest pomysł i wdrożenie go maksymalnie szybko przy często dość ograniczonych zasobach.
Postaramy się Wam pokazać, w jaki sposób w praktyce wykorzystujemy narzędzia kontroli procesów oraz jak dostosowaliśmy proces wytwarzania oprogramowania do aktualnych warunków pracy zdalnej. W poniższym artykule, polecimy parę narzędzi, które mogą skutecznie wesprzeć rozwój biznesu e-commerce.
Od jakich narzędzi kontroli procesów polecamy zacząć?
Zorganizowanie pracy w tak dynamicznej branży jaką jest e-commerce stanowi wyzwanie. Z pomocą przychodzą nam m.in. narzędzia monitorujące, które poprawią komfort klientów naszego sklepu chociażby poprzez terminową realizację zamówień, czy sprawną obsługę zapytań dotyczących np. statusu przesyłki, kosztów dostawy, czy terminów dostaw. Wśród nich możemy polecić wdrażane przez nas:
- Chatboty: Zendesk i Percept AI
Rynek oferuje nam szeroki wachlarz podobnych rozwiązań, począwszy od prostego chatbota (np. https://botman.io/), poprzez bardziej rozbudowane systemy oferujące funkcje AI, uczące się na schematach zachowań klientów. Dzięki ich wykorzystaniu uzyskamy wiele cennych informacji i odpowiedzi na pytania z obszaru Customer Experience (CX).
Niezależnie od skali biznesu, obsługa klienta w sklepie internetowym wbrew pozorom nie kończy się na opuszczeniu paczki z magazynu. Szybka i sprawna obsługa w procesie posprzedażowym jest równie ważna. Śledzenie przesyłek, informacji o zwrotach, reorder, czy obsługa zapytań o darmowe próbki od tzw. influencerów – to tylko wierzchołek góry lodowej.
- Narzędzie do metryk biznesowych: Grafana
Pytanie jakie się nasuwa: po co nam kolejne narzędzie do analityki, skoro mamy sprawdzone Google Analytics? Być może również w wydaniu Enhanced Ecommerce? Odpowiedź jest prosta – Grafana to narzędzie (open-source), które może mieścić w sobie różne źródła danych, nie tylko te z frontu. Dane o zamówieniach przetworzonych z aplikacji, uzupełnione z bazy, z systemów kolejek, czy samego serwera, monitorujące jego natężenie ruchu. W Grafanie możemy zaprojektować wszelkiego rodzaju wykresy live, tabele, uzyskać informację, czy nasz system funkcjonuje poprawnie, jaka jest liczba przesyłek, które czekają na zapakowanie, oraz sprawdzić czy może zamówienia utykają na danej stronie.
Takie dane w łatwy sposób wyeksportować, jak również ustawić reguły brzegowe, dla których powinno przyjść powiadomienie alarmujące, że coś jest nie tak. Powiadomienie możemy otrzymać na Slack, mail, smsem itp.
- Narzędzie dla developerów ds. performance oraz wyłapywania błędów (np. przy płatnościach): NewRelic
O ile Grafana sprawdza się doskonale w biznesie, to NewRelic jest pierwszym narzędziem monitorującym dla developerów i wsparcia technicznego. Dzięki mnogości integracji w systemach, językach aplikacji (java, ruby, php, itp.) lub obszaru (backend, front, bazy, api), jesteśmy w stanie szybko wychwycić anomalie dotyczące transakcji i ruchu na serwerze.
Szczegółowy podgląd przebiegu procesów podpowiada, gdzie możemy dokonać optymalizacji w naszym schemacie zamówień, co szczególnie się nam przyda w przypadku Magento i zewnętrznych modułów.
Co ciekawe, możemy interesujące nas dane z NewRelic przesyłać po API innych systemów, np. do Grafany, uzyskując tym samym złożone statystyki i metryki do analizy.
Jak dostosować się do zmiennych warunków i zachować ciągłość w developmencie?
W teorii powinniśmy deployować jak najwięcej i jak najczęściej. Idealnie byłoby, gdyby proces był w pełni CI/CD. Przeszkody mogą być różne: piątek, brak testów automatycznych, itp.
Załóżmy jednak, że mamy lub wdrażamy system do CI/CD w naszym projekcie. Co możemy jeszcze ulepszyć lub rozważyć?
Jeśli nasz e-commerce działa globalnie, warto mieć na uwadze dostępność usług CDN z danego kraju, aby zapewnić tu jak najszybsze ładowanie treści statycznych oraz przeniesienie infrastruktury do chmury. Przykładowo, reakcja w przypadku awarii może być natychmiastowa – np. zanik prądu w Szwecji w największej serwerowni nie spowoduje, że nasze usługi przestaną działać. Nastąpi przełączenie ruchu dzięki Load Balancer na serwery do innego kraju. Bez uzależnienia od dostawcy.
Podsumowując: dynamika naszych decyzji jest kluczowa, a możliwość wprowadzenia szybkich zmian na produkcję, lub też wycofania w przypadku błędu (rollback), okażą się bezcenne nie tylko w czasach COVID-19.
“Jeśli coś może się zepsuć, to na pewno się zepsuje” – tak mówi Prawo Murphy’ego. Nie dajmy się jednak temu zaskoczyć i trzymajmy rękę na pulsie dzięki umiejętnemu wykorzystaniu narzędzi monitorujących i automatyzacji wdrożeń (Jenkins, CodeDeploy, Bamboo itp.). Dzięki temu, osiągnięcie celu, którym jest optymalizacja oraz kontrola procesów, spowoduje sprawniejszą i szybszą realizację działania całej platformy e-commerce.
Zostaw komentarz